III dzień budowy naszego domku! :)))
Witam! :)
23go marca zaczęliśmy budowe domu, w końcu, długo to wszystko trwało przez bank w którym bierzemy kredyt (nigdy więcej pko sa) nawet nie chce mi się opisywać wszystkiego, tyle papierologi, problemy z transzami eh.. Ale koniec końców zaczeło się spełniać nasze marzenie! :) Co prawda dalej załatwiamy wodę, i próbujemy oddac drogę miastu i tu też jest mały problem bo droga ma 7 współwłaścicieli (gdyby sprzedało się więcej działek byłoby ich więcej, ło matko!) i do każdego trzeba było znaleźć kontakt na własną ręke - i tu mąż mój spisał się na medal :D niczym detektyw buszował w internecie i znalazł co chciał hehe :) W SKRÓĆIE - sprawa jest w toku ;) A teraz już najwazniejsze- fotorelacja :D miłego oglądania.
Widok domu z przodu. Patrząc po lewej kotłownia, hol, kuchnia
Dom z tyłu. Od lwej okno z salonu szer 270cmx220cm, okno 110cmx220cm, okno z gabinetu 120cmx135cm
okno z salonu 90cmx220cm i fix 180cmx220cm
zdjęcie patrząc od środka
Widok z salonu na kuchnię, otwór w kuchni po prawej str to przejscie na hol
i widok z kuchni na salon :)
Przejście z holu do kuchni
To na razie tyle, po świętach Panowie zaczynają piętro. W projekcie zrobiliśmy parę zmian, jak wielkośc okien i miejsce kominka. Dom wyszedł troszkę większy też ponieważ firma co buduje nam dom źle zinterpretowała projekt architekta tzn fundament wg arch był już z ociepleniem a budowlańcy zrobili fundament od rozm wew i potem po za fundament ociepelnie dają ale to akurat wszystko na nasz PLUS :) bo bez większych kosztów mamy 7m2 większy dom, zawsze cos. Najbradziej cieszy mnie to że salon z szerokości 4,5m zrobił się 4,7m :) . To chyba tyle.
Pozdrawiam wszystkich i życze spokojnych i rodzinnych Świąt :) PA
