Mamy schody
Nareszcie mamy schody, teraz można normalnie jak człowiek przemieszczać się miedzy dołem a górą :) Schody są naprawdę solidnie zrobione! nie ma żadnej niedoróbki czy bylejakości, tu musze pochwalić Stolarza :) na zdjęciu bedzie widać pare dziurek nie zakrytych ale to specjalnie bo jak przyjdą panele to bedziemy rozkręcać barierke,potem się to zalepi :)
Co do koloru....wyszedł trochę inaczej niż się spodziewałam. Miały być jaśniejsze bardziej złoty dąb i dam sobie reke uciąć że na próbniku który oglądałam- który miał 2cmx2cm :D wyglądało na złoty dab, a w efekcie mamy..hmm kasztan? Nie zmienia to faktu że sa sliczne i dalej mi się podobają! Tylko obawiam się że jak przyjada panele to nijak to nie bedzie do siebie pasować, a paneli nie moge już zmienić. Przekonamy się 28 lipca czy pasuje do siebie czy nie hehe ;) A teraz zapraszam do oglądania zdjęć :)